Ja i Muzyka

Uwielbiam śpiewać. Śpiewanie daje dużo radości. Do niedawna śpiewałam tylko dla siebie, nigdy nie myślałam o tym zawodowo, ponieważ nie ukończyłam w tym kierunku żadnej szkoły muzycznej, ani wokalnej. Jednak coś zadecydowało, że miałam kilka recitali poezji śpiewanej. Cóż to było?  

W 2008 roku zmarła moja mama. Fantastyczna kobieta, która również jak ja kochała sztukę, choć zawodowo spełniała się jako nauczyciel w szkole. Absolutnie kobieta renesansu: organizowała szkolne teatrzyki, malowała obrazy, pisała wiersze, legendy, grała na gitarze, pisała teksty piosenek komponowała muzykę. Ona chciała więcej niż tylko być. 

Sięgnęłam po jej artystyczny materiał i odkryłam ją na nowo. Aby ocalić od zapomnienia jej twórczość wydałam książkę pt.: „Trochę bardziej niż być…”, która opowiada o niej oraz zawieraj jej twórczość poetycką. Do napisanych przez nią tekstów skomponowałam muzykę na pianinie i w 2013 roku zorganizowałam w Centrum Kultury w Łomiankach wystawę obrazów mojej mamy wraz z recitalem jej utworów. Przybyło bardzo dużo gości zarówno rodziny, jej przyjaciół, uczniów, jak również osób, które po prostu były ciekawe była ta kobieta. Dostałam później zaproszenie organizacji takiego samego wydarzenia w Czosnowie oraz również w Warszawie. Cieszę się, że dojrzała poezja mojej mamy ma swoich fanów.

Postanowiłam spróbować swoich sił… zaczęłam pisać własne teksty utworów. Skomponowałam kilka piosenek. Nie są one odzwierciedleniem wszystkich moich przeżyć, przede wszystkim są odzwierciedleniem obserwacji sytuacji, które dzieją się wokół mnie oraz przeżyć różnych osób. Czuję, że mam coś twórczo do przekazania. Pracuję nad tym, by pewnego dnia pokazać Wam również swój materiał…